Herbaty produkowane w chińskim regionie Yunnan znamy zazwyczaj w formie liściastej, sypkiej. To taki wizerunkowy standard wśród wielu konsumentów. Natomiast w przypadku herbat puer przyzwyczajeni jesteśmy do formy sprasowanych, okrągłych ciastek. Prezentowana poniżej herbata to puer z Yunnanu, który przechowywany jest w łodydze bambusa.
Podczas obróbki surową herbatę upycha się w zielonych pędach bambusa, by uzyskała delikatny aromat tej egzotycznej rośliny. Po przepołowieniu tyczki o długości 30 cm otrzymujemy sprasowaną herbatę w kształcie odcisku wnętrza bambusa. Bardzo ciekawa forma przechowywania.
Od razu powiem, że herbata do tanich nie należy, ale daję słowo – warto!
Nazwa: Zhu Ye Puer
Kraj pochodzenia: Chiny
Miejscowość / Region (prowincja): Yunnan
Zbiór: brak danych
Sklep: Czajownia.pl
Liście: poszarpane i całe, sprasowane podobnie jak herbaty puer, w tym przypadku nie jest to ciastko, ale łodyga bambusa
Kolor liści: ciemnobrązowy, czarny, zwęglony
Kolor herbaty: ciemnoczerwony, kasztanowy
Zapach suszu: tytoń, wędzonka, dym
Tryb parzenia: ok. 90° C, 3-4 g – na styl europejski w kubku 200 ml zaczynając od 2 minut wzwyż, ewentualnie w gaiwanie, serie krótkich zaparzeń
Smak herbaty:
Bardzo smaczny puer, dymny, ale słodki, wyczuwalne nuty mandarynki oraz bardzo silne i charakterystyczne nuty drzewne (w końcu przechowywany był w łodydze bambusa). Niezapomniany smak od którego trudno się oderwać, finisz długi z ostrego (lekko gorzkiego, niczym przypalona grzanka) przechodzi w łagodny i słodki. Bardzo ładnie ten dymno-drzewny smak rozchodzi się po ustach. Czasami wyczuwam prażoną kukurydzę, ale taką lekko przypaloną (przydymioną). Nie mylić ze spaloną!
W smaku bardzo fajna i słodkawa herbata dla smakoszy, ale i zwyczajny Kowalski odnajdzie w niej coś ciekawego. Bardzo, bardzo polecam!