Nazwa: Jingmai Autumn Roasted Hong Cha 2016
Kraj pochodzenia: Chiny
Miejscowość / Region (prowincja): Jingmai/Lancang/Yunnan (雲南)
Zbiór: wrzesień-październik 2016
Sklep: TheTea
Liście: całe i postrzępione
Kolor liści: ciemnobrązowy, orzechowy
Kolor herbaty: czerwony
Zapach suszu: tytoń i wiśnia
Tryb parzenia: ok. 5-7 g na 300 ml, temperatura ok. 95 C, pierwsze parzenie 1,5 minuty, drugie parzenie 2,5 minuty, trzecie parzenie 4,5 minut. Próbowałem też innych czasów np. 1; 1; 2 i 3, a także 1,5; 1,5 i 2 oraz 0,5; 1; 1,5; 2 i 2,5.
Herbata…
Przystępując do Klubu TheTea nie miałem najmniejszego pojęcia z jak fantastycznymi w smaku i perfekcyjnie dobranymi herbatami będę miał do czynienia. Różnorodność comiesięcznych herbat jest po prostu oszałamiająca. To doskonały sposób by poznawać, smakować, poznawać i znów smakować.
Poniżej jedna z propozycji z listopada 2016 roku. Wspomnienie, bo herbatę parzyłem, smakowałem, wrażenia zapisałem i zrobiłem zdjęcia ponad rok temu. A smak pamiętam do dziś. Jeśli kiedyś zapiszecie się do Klubu TheTea, będziecie wiedzieli o czym piszę.
Herbata pochodzi z chińskiego regionu Yunnan. Region jest jakby na nowo odkrywany przez smakoszy herbaty oraz coraz bardziej doceniany. Można rzec, że w Polsce herbaty z tego regionu goszczą od niepamiętnych czasów. Ale nie takiej jakości.
Wyprodukowano ją we wsi Jingmai przez panią Ye Jing Yu, przedstawicielkę mniejszości etnicznej Dai. Liście pochodzą z naturalnego ogrodu, w którym nie są stosowane ani herbicydy, ani pestycydy. Krzaczki są stosunkowo młode. Lekko skręcona forma i pełne utlenienie nadają herbacie swoistego charakteru.
Smak podczas pierwszych parzeń oferował sporą ilość wyczuwalnych nut przejrzałych owoców (głównie wiśnia, śliwka) i jesiennego miodu. Bardzo dobra czerwona herbata, bardzo słodka, z ładnym dłuższym słodkawym finiszem.
W kolejnych parzeniach (2, 3…) smak herbaty nadal jest mocny, bardzo dobry, słodkawy, z nutami wiśni, finisz coraz krótszy, ale nadal bardzo smaczny, słodki.
Wspaniała herbata. Nadaje się do wielu parzeń.